niedziela, 29 września 2013

Unikaj mówienia zawsze tego co myślisz...


Teraz już wiem, że na świecie żyje się dobrze wtedy gdy nie tylko nam samym ale też i naszym najbliższym żyje się dobrze. Do takiego życia potrzeba jest spora doza cierpliwości, dyplomacji i równowagi życiowej.
Dlatego musisz  odzwyczaić się  od mówienia zawsze tego co myślisz.
Bardzo często pod wpływem emocji mówimy dużo i wygarniamy komuś wszystko co w danej chwili myślimy a  nasze osądy są grubo przesadzone i często rozmijają się z prawdą... A efekt jest taki że ranimy się nawzajem.
A przecież to dzieci i to te krnąbrne mają zwyczaj mówienia tego co myślą a Ty pewnie już ten etap masz już dawno za sobą ;) A przecież wiadomo, takich ludzi się nie lubi bo nie żyje się z nimi  łatwo.
Dlatego unikaj mówienia zawsze tego co myślisz.
Będzie to przejawem Twojej kultury osobistej, twojego panowania nad sobą i nad swoim niewyparzonym  językiem.
Na pocieszenia napiszę, że nawet mądrym ludziom  chodzą po głowie głupoty ale to nie znaczy, że zawsze trzeba je głośno wygłaszać...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz